Asset Publisher Asset Publisher

PRACOWITA WIOSNA

Jak co roku leśnicy w całym kraju przygotowują się do pracowitej wiosny. Nie inaczej jest we włoszakowickim nadleśnictwie

Na dobre z zimowego snu „wybudziła” się szkółka leśna w Czerlejewie, a coraz częstsze promienie słoneczne pozwalają myśleć o wyjęciu różnorakich drzewek. Mowa tu oczywiście o odnowieniach i zalesieniach* różnorakich powierzchni, nie tylko naszego nadleśnictwa, bowiem nasze sadzonki trafiają znacznie dalej.

Ile tego jest i dokąd trafią młode drzewka wyhodowane pod okiem doświadczonego leśniczego szkółkarza?

Na szkółce hodujemy tylko i wyłącznie gatunki lasotwórcze, takie jak sosna , dąb, świerk i pozostałe drzewa liściaste. Niemal w 100 % pokrywają one nasze zapotrzebowanie – opowiada Mariusz Bielarz. Oprócz tego prowadzimy również sprzedaż innym nadleśnictwom jak i podmiotom z Polski, Czech czy Niemiec.

Dominującym gatunkiem jest oczywiście sosna pospolita. Ta dwuletnia już sadzonka zostanie posadzona przede wszystkim na powierzchniach mało żyżnych i wilgotnościowo słabych, w towarzystwie innego, niewymagającego gatunku jakim jest brzoza.

Włoszakowiccy leśnicy posadzą w tym roku (wiosną i jesienią) ponad MILION sadzonek!

Taka niesamowita ilość robi wrażenie lecz wymaga koncentracji i współpracy na wielu płaszczyznach – dodaje Marek Małecki - Specjalista

 

 

 

 

Wszystko tak naprawdę zaczyna się już jesienią roku poprzedzającego sadzenie. Na powierzchniach pojawia się sprzęt, którego zadaniem jest odpowiednie przygotowanie gleby.

Młode drzewka muszą trafić w odpowiednim czasie i posadzone we właściwe miejsce. Zależy nam aby wykorzystać „zimową” wilgoć w glebie, by sadzonki miały lepszy start. Musimy również pamiętać o zabezpieczeniu młodych drzewek liściastych przed zgryzaniem. Do tego najczęściej stosujemy płoty z siatki.

W zależności od zasobności gleby i typu siedliskowego lasu sadzonki trafiają na powierzchnie i są sadzone ręcznie albo mechanicznie, za pomocą sadzarki mechanicznej.

Foto: Marek Wąsowicz