Zapraszamy do krótkiej relacji, w której dowiecie się Państwo co ważnego wydarzyło się w 2019 roku "okiem" włoszakowickich leśników.

A więc zaczynamy!

Rok 2019 zapowiadał się niezwykle trudno. Narastające problemy ze szkodnikami owadzimi i chorobami grzybowymi w różnych stadiach rozwojowych lasu nie wróżył niczego dobrego. W dodatku  bezśnieżna zima i sucha wiosna tylko potwierdziło nasze obawy co do zdrowotności lasów.

Mimo trudnych warunków postanowiliśmy wystartować z III już sezonem "Żuraw w lesie". Sytuacja na drzewieckim bagnie nie wyglądała optymistycznie, niski poziom wody rodził pytania czy po raz trzeci nasz projekt edukacyjny może się udać? Niestety wszyscy pamiętamy jak to się skończyło.

Więcej tutaj.

Kwiecień z kolei to miesiąc bogaty w zmiany kadrowe. Od 1 kwietnia leśniczym w Hetmanicach został został Michał Wawrzyniak.

Natomiast od 16 kwietnia Nadleśniczym został Tomasz Furmańczak.

Z punktu widzenia leśnika wiosna to czas odnowień i zalesień. To niezwykle ważny moment w życiu lasu. Należycie posadzone i zabezpieczone nowe pokolenie lasu służyć będzie bowiem naszym potomkom. Nasze nadleśnictwo sadzi około milion drzew, w tym  roku również po raz pierwszy rozdawaliśmy sadzonki w ramach ogólnopolskiej akcji #sadziMY z Prezydentem.

Po raz dziewiąty zorganizowaliśmy Rodzinny Dzień Dziecka. Na fotorelację zapraszamy tutaj.

Oprócz wielu imprez, konkursów i aktywnego uczestnictwa w lokalnym życiu nawet przez chwilę nie zapominaliśmy o lesie i jego stanie zdrowotnym. Sytaucja najgorzej wyglądała w dwóch skrajnych leśnictwach, tj. Papiernia oraz Dryżyna. W wielu też fragmentach pojawiła się jemioła-półpasożyt, który dodatkowo osłabił nasze drzewostany.

Czwarta już edycja LAS POZA CYWILIZACJĄ zawitała na nasz teren. Laureaci konkursu Radio Poznań gościli w naszym nadleśnictwie pod koniec września.

Również we wrześniu dołączyliśmy do ogólnopolskiej akcji sprzątania lasu.

Koniec listopada to złe wieści dla rolników. W sąsiednim nadleśnictwie wybucha Afrykański Pomór Świń, jesteśmy zobligowani do postawienia płotu oraz pomoc Wojsku i Myśliwym w patrolowaniu terenu.

Jak można wywnioskować rok 2019 nie należał do najłatwiejszych. Oprócz wielu czynników natury ożywionej i nieożywionej narastały problemy kadrowe, ludzikie i przede wszystkim kłopoty ze znalezieniem wykonawców usług leśnych.

Mamy jednak nadzieję, że rozpoczynający się właśnie 2020 rok będzie dużo lepszy, czego życzymy również Państwu!

Fot. Marek Wąsowicz